top of page
Szukaj
  • Trzebuniak
  • 10 sty 2018
  • 1 minut(y) czytania

Od najmłodszych lat uczymy się kontaktu z Panem Bogiem. Czasem środowisko, w którym żyjemy, pomaga nam, a czasem utrudnia to zadanie. Zawsze jednak znajdują się wokół nas ludzie, którzy są w głębokiej relacji z Panem. To od nich możemy zaczerpnąć i na ich doświadczeniu bazować. Sami również możemy stawać się przewodnikami na drodze ku Bogu.

Boskie światło nigdy bowiem nie gaśnie w sercu człowieka. Trzeba tylko chcieć je ochraniać i korzystać z tego wielkiego daru Ducha. Nawet w czasie snu iskra Boża może rozpalić wnętrze człowieka. Wówczas warto skorzystać z tego żaru, czyli osobiście doświadczyć miłości i pokoju Bożego.

Tam, w duszy ludzkiej, dochodzi do wymiany uczuć między Stwórcą i stworzeniem. Właśnie tam styka się niebo z ziemią. W tym duchowym sanktuarium Bóg mówi do człowieka nie tylko przez słowa, ale także poprzez delikatne poruszenia, którymi pobudza do jeszcze większej miłości. W swoim sercu człowiek poznaje Boga, a potem dzieli się tym doświadczeniem z innymi. Wchodząc w tajemnicę Boga, człowiek poznaje również samego siebie i odkrywa swoje podobieństwo do Stwórcy.

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 20 maj 2017
  • 2 minut(y) czytania

Podstawą wszystkich naszych relacji jest miłość. Kochamy naszych rodziców, przyjaciół, męża, żonę, rodzeństwo. Bez prawdziwej i szczerej miłości nie ma szczęścia. Kochamy wreszcie Pana Jezusa i przychodzimy do kościoła, aby wyznać Mu naszą serdeczną miłość. W ten sposób wypełniamy najważniejsze przykazanie, którym jest miłość względem Boga i bliźnich.

Miłość wymaga wzajemności. Kochamy zatem ludzi i pragniemy, aby i oni okazywali nam to samo uczucie. Dlatego też, ludzka miłość wyraża się w objęciach, pocałunkach, trzymaniu się za ręce, a ponadto w komplementach, dobrych i budujących słowach, a także w konkretnych czynach. Podobnie Jezus Chrystus zawsze jest gotowy nas kochać i przygarniać. Zapewnia nas, że nieustannie modli się do swojego Ojca o Ducha Świętego, czyli Ducha Miłości, który ma ogarnąć nasze serca. Co więcej, poprzez swego Ducha przebywa stale z nami i ofiaruje się za nas na ołtarzu w czasie każdej Eucharystii.

Prawdą jest, że nie ma większej miłości nad miłość Syna Bożego, który oddaje swe życie, aby nikt z nas nie zginął. Świat współczesny i ludzie w nim żyjący zdają się o tym zapominać i nie dostrzegają wielkiej miłości, jaką Jezus Chrystus ich obdarza. Z tego względu, my – chrześcijanie, mamy być solą ziemi i światłem świata, aby przywracać ludziom nadzieję i wiarę w nieskończoną miłość Boga do nas.

To nieprawda, że jesteśmy sierotami, które nie posiadają kochającego Ojca w niebie. Wręcz przeciwnie nasz niebieski Ojciec tak bardzo nas kocha, że jest w stanie poświęcić wszystko, abyśmy osiągnęli szczęście w królestwie niebieskim. To On przecież posyła do nas swego Syna, Jezusa Chrystusa, a także całe grono świętych i błogosławionych, którzy kontynuują misję miłości wśród ludzi. Chociaż nie jesteśmy w stanie własnymi oczami zobaczyć Boga, to jednak możemy odczuwać Jego miłość we wspólnocie wierzących i w sakramentach świętych, a także wsłuchiwać się w Jego głos podczas lektury Pisma Świętego.

Jezus Chrystus żyje wśród nas i kocha nas bardziej niż ktokolwiek na ziemi. Dzięki Jego miłości żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, ponieważ poprzez komunię z Synem, trwamy w Ojcu i Duchu Świętym, który jest jedynym źródłem życia i miłości na całym świecie.

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 12 lut 2016
  • 1 minut(y) czytania

W czasie Wielkiego Postu trzeba dostrzec i nazwać swoje słabości. Nie chodzi tu o grzechy i niedoskonałości innych, ale raczej o własne. Stanięcie w prawdzie jest bowiem podstawą, na której buduje się dobrą relację z Bogiem i bliźnimi. Natomiast oszukiwanie siebie i twierdzenie, że jest się już doskonałym, zamyka drogę do rozwoju i postępu duchowego. Bez pokornego uznania swoich błędów nie ma mowy o bliskości z Bogiem. Dopiero po szczerym rachunku sumienia, można ruszyć dalej i podjąć wyrzeczenia pokutne. Albowiem nie da się pogodzić bogatego życia duchowego i oziębłości wobec drugiego człowieka.

Fundamentem jest zawsze altruistyczna miłość, która wyraża się w szczerości. To na tym fundamencie wznosimy piękną duchową świątynię, w której mieszka Duch Święty. Miłość w relacjach międzyludzkich to także życzliwość, podczas prowadzonych codziennie rozmów. To pokój i radość, które są obecne w zwyczajnych i przypadkowych spotkaniach.

Tak przeżywany czas wielkopostny to właśnie "dzień miły dla Pana". Ponieważ wówczas rozrywa się kajdany zła, które nas krępują; rozwiązuje się więzy niewłaściwych relacji; dostrzega się to, co najpiękniejsze w każdym człowieku; a przede wszystkim wychodzi się z niewoli egoizmu.

Wtedy rozbłyska dla nas nadzieja na lepsze jutro ...

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page