top of page
Szukaj
  • Trzebuniak
  • 3 lip 2018
  • 1 minut(y) czytania

Trudno jest zbliżyć się do Jezusa bez pomocy bliźnich. Czasami wydaje nam się, że sami wiemy lepiej i że poradzimy sobie w życiu. Jednak każdy człowiek jest stworzony do relacji i funkcjonowania we wspólnocie. Pan Jezus również przypomina nam o tym, gdy przychodzi do wspólnoty uczniów i pragnie z nimi przebywać.

Chrystus ma być zawsze w centrum naszych relacji z bliźnimi. Bez Niego nie można mówić o prawdziwej i chrześcijańskiej komunii osób czy to w rodzinie czy we wspólnocie zakonnej. Nie wolno nam zatem zamykać się i ryglować drzwi naszego serca ani przed Bogiem ani przed ludźmi. Owszem może brakować nam ufności i odwagi w otwarciu się na drugiego człowieka. Możemy myśleć, że wystarczy tylko intymna relacja z Panem dla zbawienia duszy. Jednakże o wiele lepiej poświęcić czas na budowanie dojrzałych i głębokich więzi z bliźnimi, aby było tam miejsce dla Chrystusa. Nawet jeśli jesteśmy poranieni i sami doświadczyliśmy złych relacji, to należy pamiętać, że Jezus Chrystus ma moc nas uzdrowić.

On wnosi pokój do naszych serc i jednoczy w komunii duchowej. On jest spoiwem bez którego wszystko może się rozlecieć na strzępy. To Jezus dotyka delikatnie i z mocą uzdrowienia tych miejsc, które jeszcze ropieją i których się wstydzimy. Zawsze przychodzi do nas z otwartym Sercem, które zostało przebite dla naszego zbawienia. Wobec tego z całkowitym zaufaniem i miłością przyjmijmy Go do siebie. Zawierzmy Jezusowi, bo Jemu rzeczywiście zależy na naszym dobru. We wspólnocie i przyjaźni z Chrystusem doświadczymy błogosławieństwa.

 
 
 
  • s. Agata
  • 28 paź 2017
  • 1 minut(y) czytania

Wiliam Shakespeare powiedział, że: „Nić życia jest mieszanym włóknem, dobro i zło przewijają się razem”. Człowiek pokładając nadzieje jedynie we własnych siłach, prędzej czy później doświadczy niemocy wobec prawa grzechu. Złe skłonności utrudniają czynienie dobra według potrzeby serca, nawet jeśli rozum jasno wskazuje co jest dobre i czego należy się trzymać. Zło jest nieustępliwe w walce o duszę ludzką, dlatego bazując na słabościach człowieka dąży do dominowania nad nim. Święty Paweł pisał w Liście do Rzymian: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12:21). Często też przypominał o doświadczeniu ciągłej walka pomiędzy dobrem a złem. Mówił o walce, jaką przeżywa każdy człowiek w czasie swojego życia na ziemi.

Ludzie pogrążeni w słabościach, nałogach, pogoni za dobrami materialnymi wpadają w pokusy, które czynią ich niewolnikami prawa grzechu. Bóg oczekuje naszych powrotów, ilekroć zbłądzimy, i pragnie wyzwalać nas z każdej duchowej niewoli, która blokuje nam drogę do prawdziwego szczęścia. Każdy, kto szczerze poszukuje woli Bożej powinien zatrzymać się w pędzie przez życie, aby w sanktuarium swego serca rozeznać, w jakim stanie duszy się znajduje się. Warto również zwrócić się z prośbą o otwarcie naszego serca poprzez dar łez. Święty Ewagriusz pisał do swojego ucznia: „Módl się najpierw o dar łez. Módl się ze łzami a Twa prośba zostanie wysłuchana. Nic tak nie raduje Pana, jak błaganie zanoszone pośród łez”. Natomiast Apostoł Paweł przypomina nam, że zwycięstwo możemy odnieść nad złem jedynie przez Jezusa Chrystusa, który czyni nas nowym stworzeniem.

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 16 paź 2017
  • 1 minut(y) czytania

Chrześcijanin to sługa Jezusa Chrystusa. Oznacza to, że stale jest gotowy wypełniać zadania, które zleca Pan. Pierwszym jego obowiązkiem jest dawanie świadectwa i głoszenie Dobrej Nowiny. Chrześcijanin zatem czyta i rozważa Słowo Boże, aby później przekazywać je dalej. Codziennie bierze do ręki Pismo Święte i odnajduje tam wskazówki do tego, czego ma się podjąć. Podczas medytacji nad Słowem Pana spotyka się osobiście ze swoim Mistrzem, który udziela mu Ducha Świętego. Na tym spotkaniu z Panem otrzymuje moc do pełnienia dobrych uczynków. Ponadto upewnia się, iż podąża w dobrym kierunku.

Chrześcijanin nie podejmuje się zadań na własną rękę, ale wsłuchuje się uważnie w to, co ma mu do przekazania Jezus Chrystus. W ten sposób upewnia się, że nie czyni własnej woli, ale wolę Bożą. Będąc w ścisłej relacji z Panem, łatwiej jest mu dążyć do świętości, której osiągnięcie jest najważniejszym stawianym mu wymaganiem. Czytając Słowo Boże uświadamia sobie, że jest kochanym dzieckiem Ojca, któremu zależy na jego zbawieniu. Stąd wypływa jego głębokie pragnienie, aby iść i odważnie świadczyć, że Bóg umiłował świat i ciągle obdarza ludzi swoimi łaskami.

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page