top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 31 maj 2017
  • 2 minut(y) czytania

Przykład Matki Zbawiciela pokazuje nam jak wielkim darem jest obecność bliskiej osoby. Przynaglana natchnieniem Ducha Świętego, śpieszy w góry do swej krewnej z posługą miłości, nie zważając na niebezpieczeństwa, które mogły zagrażać jej w długiej drodze. Zapomina o sobie, ofiarowuje swojej krewnej czas i przekraczając progi domu Elżbiety wnosi ze sobą Boże Błogosławieństwo i radość ze spotkania. Czasami trzeba naprawdę niewiele, by kogoś pocieszyć i sprawić by powrócił utracony uśmiech na twarzy. Podczas spotkania z bliską osobą możemy znaleźć w naszej pamięci wiele dowodów na to, że nieraz nie zdajemy sobie sprawy z upływu czasu. Takie chwile sprawiają że czujemy się ludźmi szczęśliwymi, którzy mogą dzielić się swoimi radościami i troskami z bliskimi. Lecz to co prawdziwie i trwale łączy ludzkie serca to wzajemne dzielenie się Bogiem: „Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę.” Rozpoznawać oblicze Jezusa w każdym człowieku umożliwia nam jedynie wiara. Abp. Fulton J. Sheen napisał, że: Wiara chroni naszą godność. Wiara uczy, że wszyscy ludzie – niezależnie od tego, jak bardzo są ubodzy, niewykształceni i nieudolni, poranieni lub szpetni, jak nisko upadli – zostali stworzeni na podobieństwo Boga.” Potrzebujemy spojrzenia wiary na otaczających nas ludzi i świat. Elżbieta, która patrzyła na Maryję oczami wiary doświadczyła spotkania z Jezusem, którego Maryja nosiła pod sercem. Zażyłość z Bogiem sprawia, że z takich osób emanuje radość, pokój i łagodność wydając świadectwo o Nim poprzez swój styl bycia i dobroć z jaką obchodzą się z bliźnimi. Także wspólne modlitwy i rozmowy o Bogu sprawiają że On staje się obecny wśród nas. „ Gdzie dwóch, albo trzech gromadzi się w moje Imię, tam Ja Jestem pośród nich”. Kiedy dwie osoby patrzą na Hostię na ołtarzu, jedna widzi chleb, druga Chrystusa – oczywiście nie oczami ciała, ale oczami wiary. Modlitwa, skupienie i cisza stwarzają klimat, w którym zauważa się Boga i Jego działanie w świecie i we własnym życiu. Wyśpiewajmy dziś wraz z Maryją swoją wdzięczność Bogu , za wszystkie łaski w naszym życiu którymi każdego dnia za Jej przyczyną tak hojnie nas obdarza. Niech jej przyczyna wyjedna nam umiejętność dzielenia się Bogiem i gorące pragnienie niesienia Chrystusa innym wsłuchując się z uwagą w natchnienia Ducha Świętego we własnym sercu (s. Agata).

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 10 kwi 2017
  • 2 minut(y) czytania

Jezus dostrzega wewnętrzne piękno człowieka tak, jak dostrzegł Marię, kiedy ta olejkiem namaściła Jego stopy, a następnie swoimi włosami je otarła. Prawdopodobnie był wówczas zmęczony, miał głowę pełną ludzkich problemów i niepokojów, a ona właśnie wtedy nadeszła i okazała Mu życzliwość oraz swoją dobroć. Nie mógł tego nie zauważyć, nie mógł odrzucić jej pełnego miłości serca. Tak zawiązała się między nimi relacja przyjaźni. Po tym, w jaki sposób Jezus przyjął jej dar i spojrzał na Marię z wdzięcznością, ona już dokładnie wiedziała, że może Mu całkowicie zaufać i zawsze na Niego liczyć.

Dobry przyjaciel nie boi się powiedzieć Jezusowi o wszystkim, nawet o najboleśniejszych i najbardziej ukrytych tajemnicach. Co więcej, zachęca do takiej głębokiej przyjaźni także swoich najbliższych. Tak poszerza się grono przyjaciół według starej zasady: Przyjaciele moich przyjaciół, są moimi przyjaciółmi.

W taki sposób cała rodzina może być powiązana relacją miłości z Jezusem, a także wspólnota kościelna, która winna stanowić przykład nawiązywania przyjaźni, pogłębiania jej, aż po duchową komunię z samym Mistrzem i Przyjacielem – Jezusem Chrystusem. Dlatego chrześcijanie nie muszą bać się ani lękać swoich słabości i grzechów. Wręcz przeciwnie, mają oni nieustannie zapraszać Pana do swych mieszkań, trwać z Nim na modlitwie oraz wyczekiwać cierpliwie na Jego odwiedziny. Albowiem ukochany Jezus zawsze przynosi swoje światło, które oświeca noc naszych smutków i rozprasza mroki wszelkich zranień, a nawet najcięższych grzechów.

Zatem nie lękajmy się otworzyć Chrystusowi – Przyjacielowi naszych serc! Odpowiedzmy dzisiaj miłością na Jego nieskończoną i miłosierną Miłość! Zdecydujmy, że chcemy, Go przyjąć jako Mistrza i Przyjaciela właśnie w tej sytuacji i w tym momencie Waszego życia. Doświadczmy osobiście, jak wielka i cudowna jest miłość Chrystusa, której nie sposób nawet całkowicie wypowiedzieć. W czasie Wielkiego Tygodnia, prośmy i błagajmy o Jego przyjaźń i miłosierdzie, abyśmy mogli żyć nieskazitelni w miłości nieznającej żadnych ludzkich względów. Błagajmy z całego serca, aby nasz boski Przyjaciel, wskrzesił nasze dusze z martwoty naszych ludzkich słabości i ograniczeń. Prośmy szczerze, aby wyciągnął nas z ciemnych grobów naszych grzechów! Pamiętajmy, że On zawsze patrzy na nasze upadki z wielką czułością, a z Jego oczu płyną łzy, jak deszcz życiodajny na suchą glebę. My zaś jesteśmy jak ziarna, które mają rozkwitnąć do życia ze spalonej ziemi. Zawierzmy, że na moc Jego Słowa możemy wystrzelić ku niebu świętością!

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 29 cze 2016
  • 1 minut(y) czytania

Relacja z Jezusem winna wynikać z rozważania Ewangelii. Nikt inny nie jest w stanie tej relacji zastąpić. Nie można się też tego wyuczyć z książek ani podręczników do religii. Przyjaźń z Chrystusem pogłębia się stopniowo, z dnia na dzień, poprzez uważne rozważanie Jego słów zawartych w Piśmie Świętym. Potrzeba do tego gorliwości, ale i otwartości na delikatny powiew Ducha Świętego. Nie można zaprzyjaźnić się z Jezusem Chrystusem, jeśli równocześnie odrzuca się drugiego człowieka lub się go prześladuje.

Dobra relacja z Panem jest wielkim darem łaski i miłosierdzia ze strony Boga. Ostatecznie to On powołuje do zażyłej przyjaźni oraz do realizacji woli Bożej. Kto trwa w relacji miłości ze swoim Mistrzem, powinien również dawać świadectwo wobec tych wszystkich, którzy są daleko od Boga.

Przyjaciel Chrystusa, czyli chrześcijanin, postępuje za natchnieniami, które słyszy w swym sercu i czyni to, do czego wzywa go Duch Święty. Dzięki pogłębionemu życiu modlitwy oraz uczestnictwu w życiu wspólnoty Kościoła stale wzrasta duchowo i dzieli się poznaną Prawdą ze swoimi bliźnimi.

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page