top of page
Szukaj
  • Trzebuniak
  • 26 mar 2018
  • 1 minut(y) czytania

Bardzo potrzebujemy przyjaciół, czyli takich ludzi, z którymi możemy podzielić się najgłębszymi przeżyciami. Jezus daje nam przykład, gdy odwiedza swoich przyjaciół w Betanii. Przyjaciele kochają się tak bardzo, że pragną obdarzać się tym, co mają najlepszego. Usługują sobie nawzajem i są gotowi do wielkich poświęceń. Jezus nie unika swoich przyjaciół, a wręcz przeciwnie idzie w odwiedziny z radością. Pozwala sobie na czułość i przyjmuje miłość otwartym sercem. W ten sposób jeszcze bardziej pogłębia się relacja między przyjaciółmi.

Przyjaźń, której uczy nas Jezus, jest otwarta na bliźnich. Nie skupia się tylko na jednej osobie, ale pragnie się dzielić. Dzięki tej relacji inni mogą się uczyć pięknej i duchowej miłości. Owszem, że są także ludzie, którzy niszczą przyjaźń lub boją się otwartości i szczerości. W sercach tych ludzi często mieszka strach i rodzi się grzech. Niezależnie od tego warto zaryzykować i oddać całe swoje życie za przyjaciół tak, jak uczynił to Jezus. Trzeba bronić przyjaciół przed złem i atakami ze strony nieprzyjaznych osób. Należy przy tym cenić i ochraniać szczególnie te relacje, które już udało nam się zawrzeć z bliźnimi.

Pamiętajmy, że prawdziwa przyjaźń podobnie, jak miłość jest wieczna. Nie zdoła jej przekreślić ani zniszczyć nawet śmierć. Przyjaciel bowiem to taki człowiek, który prowadzi nas do Jezusa i pozwala nam uwierzyć w siebie.

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 10 kwi 2017
  • 2 minut(y) czytania

Jezus dostrzega wewnętrzne piękno człowieka tak, jak dostrzegł Marię, kiedy ta olejkiem namaściła Jego stopy, a następnie swoimi włosami je otarła. Prawdopodobnie był wówczas zmęczony, miał głowę pełną ludzkich problemów i niepokojów, a ona właśnie wtedy nadeszła i okazała Mu życzliwość oraz swoją dobroć. Nie mógł tego nie zauważyć, nie mógł odrzucić jej pełnego miłości serca. Tak zawiązała się między nimi relacja przyjaźni. Po tym, w jaki sposób Jezus przyjął jej dar i spojrzał na Marię z wdzięcznością, ona już dokładnie wiedziała, że może Mu całkowicie zaufać i zawsze na Niego liczyć.

Dobry przyjaciel nie boi się powiedzieć Jezusowi o wszystkim, nawet o najboleśniejszych i najbardziej ukrytych tajemnicach. Co więcej, zachęca do takiej głębokiej przyjaźni także swoich najbliższych. Tak poszerza się grono przyjaciół według starej zasady: Przyjaciele moich przyjaciół, są moimi przyjaciółmi.

W taki sposób cała rodzina może być powiązana relacją miłości z Jezusem, a także wspólnota kościelna, która winna stanowić przykład nawiązywania przyjaźni, pogłębiania jej, aż po duchową komunię z samym Mistrzem i Przyjacielem – Jezusem Chrystusem. Dlatego chrześcijanie nie muszą bać się ani lękać swoich słabości i grzechów. Wręcz przeciwnie, mają oni nieustannie zapraszać Pana do swych mieszkań, trwać z Nim na modlitwie oraz wyczekiwać cierpliwie na Jego odwiedziny. Albowiem ukochany Jezus zawsze przynosi swoje światło, które oświeca noc naszych smutków i rozprasza mroki wszelkich zranień, a nawet najcięższych grzechów.

Zatem nie lękajmy się otworzyć Chrystusowi – Przyjacielowi naszych serc! Odpowiedzmy dzisiaj miłością na Jego nieskończoną i miłosierną Miłość! Zdecydujmy, że chcemy, Go przyjąć jako Mistrza i Przyjaciela właśnie w tej sytuacji i w tym momencie Waszego życia. Doświadczmy osobiście, jak wielka i cudowna jest miłość Chrystusa, której nie sposób nawet całkowicie wypowiedzieć. W czasie Wielkiego Tygodnia, prośmy i błagajmy o Jego przyjaźń i miłosierdzie, abyśmy mogli żyć nieskazitelni w miłości nieznającej żadnych ludzkich względów. Błagajmy z całego serca, aby nasz boski Przyjaciel, wskrzesił nasze dusze z martwoty naszych ludzkich słabości i ograniczeń. Prośmy szczerze, aby wyciągnął nas z ciemnych grobów naszych grzechów! Pamiętajmy, że On zawsze patrzy na nasze upadki z wielką czułością, a z Jego oczu płyną łzy, jak deszcz życiodajny na suchą glebę. My zaś jesteśmy jak ziarna, które mają rozkwitnąć do życia ze spalonej ziemi. Zawierzmy, że na moc Jego Słowa możemy wystrzelić ku niebu świętością!

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 29 cze 2016
  • 1 minut(y) czytania

Relacja z Jezusem winna wynikać z rozważania Ewangelii. Nikt inny nie jest w stanie tej relacji zastąpić. Nie można się też tego wyuczyć z książek ani podręczników do religii. Przyjaźń z Chrystusem pogłębia się stopniowo, z dnia na dzień, poprzez uważne rozważanie Jego słów zawartych w Piśmie Świętym. Potrzeba do tego gorliwości, ale i otwartości na delikatny powiew Ducha Świętego. Nie można zaprzyjaźnić się z Jezusem Chrystusem, jeśli równocześnie odrzuca się drugiego człowieka lub się go prześladuje.

Dobra relacja z Panem jest wielkim darem łaski i miłosierdzia ze strony Boga. Ostatecznie to On powołuje do zażyłej przyjaźni oraz do realizacji woli Bożej. Kto trwa w relacji miłości ze swoim Mistrzem, powinien również dawać świadectwo wobec tych wszystkich, którzy są daleko od Boga.

Przyjaciel Chrystusa, czyli chrześcijanin, postępuje za natchnieniami, które słyszy w swym sercu i czyni to, do czego wzywa go Duch Święty. Dzięki pogłębionemu życiu modlitwy oraz uczestnictwu w życiu wspólnoty Kościoła stale wzrasta duchowo i dzieli się poznaną Prawdą ze swoimi bliźnimi.

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page