top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 6 mar 2020
  • 1 minut(y) czytania

ree

Okres Wielkiego Postu to najlepsza okazja, aby rozważać w swoim sercu tajemnice wiary chrześcijańskiej. W tym czasie możemy więcej rozmyślać i trwać przy Panu, który z miłości bierze krzyż na swoje ramiona. Jesteśmy zaproszeni, aby razem z Nim wołać z głębi serca do Boga Ojca.

Tyle ważnych i niepokojących wydarzeń dokonuje się w naszym życiu. Prosimy więc z ufnością, aby Opatrzność Boża nad nami czuwała. Przyznajemy, że jesteśmy słabymi ludźmi i grzesznikami. Przepraszamy za zaniedbania, błędy i nieprzestrzeganie Bożych przykazań. Wierzymy mocno, że miłosierny Ojciec wszystko nam przebaczy, gdy z miłością zwrócimy się do Niego.

Z drżeniem przystępujemy bliżej do Pana, aby nas przytulił do swego Boskiego Serca. Ufamy Mu bezgranicznie i ze wszystkich sił. Wyczekujemy na Słowo Boże, które ma moc uspokoić duszę i umocnić na czas walki duchowej.

Pragniemy Boga całym sercem. Niczego już nie oczekujemy bardziej niż spotkania z miłosiernym Ojcem. Wpatrujemy się w krzyż naszego Pana Jezusa Chrystusa i z niego czerpiemy siłę do pokonywania trudów życia. Zdajemy sobie sprawę, że po ludzku nie damy rady pokonać nieprzyjaciela i wroga, który oczekuje naszego upadku.

Panie Boże, udziel nam Twojej świętej łaski, abyśmy zdołali nieść nasz krzyż i nie załamywali się, gdy jest zbyt ciężko. Oczekujemy Twej pomocy w chwilach samotności i bezradności. Ty jesteś w stanie nam dopomóc. Prosimy zatem ześlij swego anioła pocieszyciela na czas zmagań i doświadczeń. Przede wszystkim zaś przebacz nam nasze grzechy i nieposłuszeństwo. Wraz z Jezusem Chrystusem pragniemy nieść krzyż i pomagać bliźnim, którzy upadają na drodze krzyżowej. Niech Twoje błogosławieństwo wspiera nas każdego dnia, a w szczególnie w momentach kryzysów i utraty nadziei.

 
 
 
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 17 lut 2020
  • 1 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 19 lut 2020


ree

Gdy przychodzą na ciebie różne doświadczenia, jaka jest twoja postawa? Czy czasami trudne doświadczenia nie przejmują kontroli nad twoim życiem? Czy raczej ty jeszcze nad nimi panujesz? Jako chrześcijanin-sługa Jezusa Chrystusa masz oddać kontrolę nad swoim życiem jedynie w ręce dobrego Boga.

Oczywiście, że doświadczenia życiowe mogą stanowić próbę wiary. Jednakże chrześcijanin jest wspierany łaską z wysoka, czyli nigdy nie jest sam w trudnościach. Dzięki pomocy od Boga jest wytrwały nawet, jeśli przeżywa utrapienia i przyjmuje krzyż. Chrześcijanin ufa swemu Panu i próbuje naśladować Chrystusa, który jako niewinny człowiek, został zmuszony do dźwigania krzyża.

Poprzez doświadczenie choroby i cierpienia, można się wiele nauczyć. Przede wszystkim pokory i całkowitego zawierzenia Panu Bogu. Przecież to od Boga zależy ile będzie dane nam żyć na ziemi. Podejmując krzyż i odważnie biorąc go na swoje ramiona, a także pomagając nieść krzyż innym, wkraczamy na drogę do świętości.

Jeśli zaś wciąż jeszcze trudno ci jest przyjąć ten fakt, to proś Ducha Świętego o dar mocy i mądrości do niesienia krzyża. Błagaj z wiarą i ufnością, a dostrzeżesz Jezusa Chrystusa, który stoi przy twoim boku i pomaga przezwyciężać wszystkie trudne doświadczenia.

 
 
 
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 10 lut 2020
  • 1 minut(y) czytania

ree

Życie to wielka przeprawa przez wzburzone morze. Każdy nowy dzień jest wyzwaniem, aby żeglować razem z Jezusem-Sternikiem. Oczywiście, możemy wybrać wiosłowanie o własnych tylko siłach w wyznaczonym przez siebie kierunku. Jednak doświadczenie uczy nas, że w ten sposób nie zapłyniemy za daleko.

O wiele lepiej jest pozwolić Jezusowi sterować naszym życiem. Aby to On wybierał dla nas miejsce pracy i ludzi, których spotykamy. Niechaj On wskaże kiedy odpocząć, a kiedy podjąć dalszą pracę.

Wybór podróży przez życie z Jezusem wymaga rozpoznania w Nim Pana i Boga, który wie o wiele lepiej co dla nas dobre i bardziej korzystne. Na własną rękę możemy bowiem podjąć zbyt wielkie wyzwania, którym następnie nie będziemy w stanie sprostać. Często zajmujemy się tak wieloma sprawami i kontaktujemy się z tak wielką liczbą ludzi, że powoli tracimy kontrolę nad naszym żeglowaniem. Ponadto tak wiele cierpienia, nieszczęść i chorób dotyka nas na szlaku, że wydaje się niemożliwością osiągnąć upragniony port. Dobijaliśmy już do tylu portów w ciągu naszego życia. Niektóre z nich były bardzo przyjazne, a w niektórych czuliśmy się jak intruzi.

Pozwólmy od teraz na zawsze prowadzić się Sternikowi, który zna kierunek wiatru na morzu. Przecież to właśnie On jest Władcą, który panuje nad siłami natury. Od Niego też pochodzi dar łagodnego powiewu Ducha Świętego. Przylgnijmy z ufnością do naszego Pana i Mistrza. Dotknijmy Jego boskich szat w sakramentach świętych a będziemy uzdrowieni. Jako prawdziwi żeglarze i przyjaciele Jezusa wypłyńmy z Nim na otwarte morze, aby łowić dusze nieśmiertelne dla królestwa niebieskiego.

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page