Żadna słabość
- Trzebuniak
- 13 mar 2018
- 1 minut(y) czytania

W czasie Wielkiego Postu Jezus pragnie przybliżyć się do naszej strapionej i cierpiącej duszy. Przychodzi więc i stwarza okazje, aby nas uleczyć i dotknąć swoją łaską. Wie w jakim miejscu się znajdujemy i co szczególnie nas boli i nam doskwiera. On jest najlepszym Lekarzem i specjalistą od najtrudniejszych przypadków. Dostrzega nasze słabe miejsca, rozpoznaje zarówno choroby ciała, jak i duszy. Widzi, co nas paraliżuje i pomaga się podnieść.
Żadna słabość, grzech ani choroba duszy nie przeraża dobrego Lekarza. Im trudniejszy przypadek, tym Jezus bardziej nam współczuje i okazuje większą miłość. Wystarczy, że na nas spojrzy i już wie, co nam dolega oraz jak nam pomóc. Zawsze jednak pyta o naszą zgodę czy rzeczywiście chcemy Mu zaufać i otworzyć się na Bożą łaskę. Dlatego od każdego z nas zależy czy zdecydujemy się wybrać Go za swego Pana i Mistrza.
Pan Jezus nigdy nie nalega, aby przedstawiać Mu swoje problemy. Sami musimy poczuć taką potrzebę i rzucić się w Jego ramiona. Wówczas boski Lekarz jest w stanie uczynić cud w naszym życiu. Wtedy, gdy Mu całkowicie zaufamy, powie nam jak zrobić pierwszy krok i zostać uzdrowionym. Za sprawą Ducha Świętego daje nam siłę i moc do zmiany na lepsze - zarówno w sferze ducha, jak i ciała. Dla Niego nie ma żadnych barier. Tylko my ludzie czasami ograniczamy Jego działanie przez naszą niewiarę w sukces.
Panie Jezu, pragnę poczuć Twoją moc i doświadczyć łaski uzdrowienia. Dopomóż mi, Panie! Zaradź memu niedowiarstwu!
Commenti