top of page
Szukaj
  • Trzebuniak
  • 27 sie 2017
  • 2 minut(y) czytania

Jezus przychodzi dziś do nas i zadaje dokładnie to samo pytanie, które kierował do swoich uczniów w okolicach Cezarei: 'Za kogo ty, siostro i bracie, uważasz Syna Bożego?' To znaczy: Kim dla ciebie jest Jezus Chrystus? Jaka rolę odgrywa On w twoim codziennym życiu? Czy jest twoim Przyjacielem, Towarzyszem, Mistrzem i Odkupicielem?

Twoim zadaniem jest udzielenie odpowiedzi na tak postawione pytanie. Nie tylko dzisiaj, ale codziennie, każdego nowego dnia, gdy budzisz się ze snu, a także przed pójściem na spoczynek nocny. Ponieważ ta odpowiedź ma wskazywać na cały sens twojego życia. Tutaj nie możesz oszukiwać ani kopiować odpowiedzi od innych osób. Każdy bowiem odpowiada według własnych przekonań i swojej wiary.

Jezus pyta bardzo konkretnie: 'Za kogo ty mnie uważasz?' Zatem zastanów się i na osobistej rozmowie z Panem powiedź tak, jak ci dyktuje twoje własne serce. Nie obawiaj się, że twoja odpowiedź może być dziecinnie prosta. Jesteś przecież na drodze wiary, a każda szczera modlitwa sprawia, iż stopniowo dojrzewasz i przybliżasz się do Królestwa Bożego.

Pozwól Jezusowi przemówić do siebie w głębi twojej duszy. A każde słowo, które tam usłyszysz przyniesie ci błogosławieństwo. On przypomina ci dzisiaj, że jesteś człowiekiem szczęśliwym, jeśli wierzysz i ufasz Bogu całym swoim sercem. Mówi do ciebie, że masz kochającego Ojca, który oczekuje na ciebie w niebie. Dlatego, że jesteś dzieckiem Bożym otwierają się przed tobą wspaniałe perspektywy. Powinieneś także budować Chrystusowy Kościół przede wszystkim w najbliższym otoczeniu, w swojej wspólnocie, rodzinie i sąsiedztwie. Jeśli idziesz za Panem i przestrzegasz Bożych przykazań, żadne zło nie może cię pokonać. W końcu otrzymasz nagrodę i będziesz się radować pokojem wiecznym.

Twoim zadaniem jest przyjąć niezmierzoną ilość bogactw, mądrości i wiedzy płynącą od Boga. Masz pozwolić, aby Chrystus był twoim jedynym doradcą, który pokieruje całym twoim życiem. Wówczas On obdaruje cię wszystkim, czego potrzebujesz do szczęścia. "Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego jest wszystko. Jemu chwała na wieki. Amen" (Rz 11:36).

 
 
 
  • Trzebuniak
  • 2 cze 2017
  • 1 minut(y) czytania

Zostaliśmy stworzeni dla Boga, dlatego w naszych sercach zawsze odczuwamy tęsknotę za Nieskończonością. Poszukujemy szczęścia, aby nasycić swe serce, które ciągle jest niespokojne. Często też jesteśmy niepocieszeni, ponieważ szukamy szczęścia tam, gdzie go nie można odnaleźć. Ten niepokój serca jest wołaniem o Boga, któremu na Imię Miłość. Rozczarowań doznajemy zaś dlatego, że jeszcze nie odnaleźliśmy Boga.

Pierwszy piątek miesiąca czerwca to dobry czas, aby postawić sobie pytanie o miłość do Serca Jezusowego. Albowiem nasz boski Przyjaciel zadaje to właśnie pytanie wybranym uczniom. Nie obawia się ich pytać o ludzką miłość, ponieważ taka właśnie miłość Mu wystarcza. Nie przeszkadza Mu, że nie potrafimy Go kochać miłością anielską, czystą i bez skazy, bo takie miłości oczekuje On tylko od duchów niebieskich. Od ludzi zaś oczekuje zwykłej, codziennej, prostej miłości oraz zaangażowania na miarę śmiertelnika. Takiej też najzwyklejszej miłości uczy Syn Człowieczy, kiedy dotyka chorych, przytula dzieci i obejmuje swoich przyjaciół.

Są różne stopnie miłości, a heroizmu spodziewać się można tylko od nielicznych i świętych ludzi. Uczymy się miłości przez całe nasze życie. Pozwólmy zatem poprowadzić się Temu, który całym swym Sercem ukochał grzesznika. Nie lękajmy się wyciągnąć naszych pobrudzonych dłoni do Jezusa. Niechaj On nas opasze łaską Ducha Świętego i poprowadzi drogą bezinteresownej miłości. Bo Jemu naprawdę warto oddać całe swoje życie i w ten sposób uwielbić Boga Ojca (z refleksją s. Agaty).

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page