top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 28 lis
  • 2 minut(y) czytania

ree

Wraz z Adwentem rozpoczynamy w Kościele katolickim nowy rok liturgiczny i duszpasterski, pod hasłem: „Uczniowie-misjonarze", które wyznacza kierunek naszej drogi wiary w nadchodzącym roku. Będziemy w tym czasie na nowo odkrywać, że każdy ochrzczony jest jednocześnie uczniem Jezusa i posłanym przez niego misjonarzem. Bycie uczniem oznacza słuchanie Mistrza, wzrastanie w Jego szkole, życie modlitwą i sakramentami. Bycie zaś misjonarzem oznacza dzielenie się otrzymanym darem wiary tam, gdzie żyjemy i pracujemy.

Po pierwsze – SŁUCHANIE MISTRZA. Możemy przecież słuchać czegokolwiek – muzyki, radia, wiadomości, audiobooków, itp. Ale my jako chrześcijanie mamy słuchać Mistrza, tzn. Jezusa Chrystusa, który jest SŁOWEM BOŻYM. Zadajmy sobie pytanie na początku Adwentu: Jak często sięgam po Pismo Święte? Czy w ogóle czytam Biblię, czyli Stary i Nowy Testament? Czy mam Ewangelię pod ręką? Bo może się okazać, że słucham wszystkiego innego, ale nie swojego Mistrza, który pragnie mówić do mnie codziennie, a szczególnie wtedy, gdy brakuje mi słów otuchy, wsparcia, słów dających życie.

Po drugie – ŻYCIE MODLITWĄ. Tak naprawdę to właśnie modlitwa ma tworzyć odpowiednią atmosferę do wzajemnego słuchania. Zobaczcie, jak trudno się rozmawia z drugim człowiekiem, jeśli nie ma odpowiedniej atmosfery – gdy panuje nieufność, strach, gdy brakuje miłości. Podobnie dzieje się w relacji ze SŁOWEM BOŻYM. Jeśli nie zaproszę Ducha Świętego w mojej modlitwie, jeśli nie otworzę swojego serca i nie dam sobie czasu na wejście w modlitwę, to nie powinno nas dziwić, że ani nie usłyszę słów Pańskich, ani nie zaakceptuję słów Mistrza jako skierowanych do mnie tu i teraz.

Kolejnym krokiem jest ŻYCIE SAKRAMENTALNE. Tak naprawdę, to zwieńczenie całego życia duchowego każdego chrześcijanina. Jeśli już znajdę dodatkowy czas w Adwencie na rozmowę z Jezusem Chrystusem, czyli moim Nauczycielem i Mistrzem. Jeśli zaproszę Ducha Chrystusowego do swojego umysłu i serca. Jeśli już usłyszę choć jedno Jego święte Słowo lub jedno zdanie z czytań biblijnych jak dzisiaj, np. Niech żyją w pokoju, którzy Cię miłują (Ps 122:6) lub Rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu (Rz 13:11). Przyobleczmy się w zbroję światła – przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa (v. 14) i bądźcie gotowi, to wówczas moim największym pragnieniem będzie skorzystanie z sakramentów świętych, tzn. spowiedzi świętej i Świętej Eucharystii.

Te trzy wymiary życia duchowego – słuchanie Słowa, modlitwa i sakramenty – wzajemnie się przenikają i wspierają, prowadząc nas naturalnie do tego, byśmy stawali się MISJONARZAMI, którzy dzielą się swoim darem wiary ze spotykanymi braćmi i siostrami. Nieważne czy są to osoby wierzące czy niewierzące, czy popierają prawicę czy lewicę, czy mają ten sam kolor skóry, tę samą religię czy światopogląd. Uczeń Chrystusa, który jest misjonarzem Chrystusa ma odwagę jak biblijny Noe pokazać tym, którzy świetnie się bawią, a więc jedzą i piją, żenią się i za mąż wychodzą, że w Adwencie warto wejść do duchowej ARKI SŁOWA, aby nie dać się pochłonąć przez wody potopu. Oczywiście, że jeden weźmie sobie to Słowo do serca, a drugi nie. Rzeczywiście jedna osoba będzie wzięta przez to Słowo do Nieba, a druga zostawiona na ziemi. Dlatego właśnie mamy czuwać nad Słowem i czytać Go codziennie, bo nie wiemy, w którym dniu Nowego Roku Pan nasz przyjdzie. Dlatego zawsze mamy być gotowi, bo Pan przychodzi do nas nie tylko w ostatnim dniu, ale w każdej godzinie, gdy otwieramy Jego Słowo i pozwalamy Mu przemienić nasze serca. Amen.

 
 
 
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 25 sty 2021
  • 1 minut(y) czytania

„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16:15-18).

ree

Jezus posyła swoich uczniów do świata, aby głosili słowem i życiem Dobrą Nowinę. Pan posyła także Ciebie i mnie, abyśmy dzielili się z wszystkimi wiarą - jak chlebem. Tyle dusz czeka na pocieszenie, aby pojawił się ktoś, kto wreszcie doda otuchy i sił, wskaże kierunek drogi, pomoże spojrzeć na siebie i otaczający nas świat z Bożej perspektywy, kto wleje nadzieję w serce, którym być może targa zwątpienie lub rozpacz…


Uwierzmy że i my możemy stać się zwiastunami Dobrej Nowiny w otaczającym nas świecie. Nie bójmy się pokazać światu, że człowiek wpatrzony w Boga nie koncentruje się jedynie na problemach czy troskach doczesnych, ale podejmuje życie takie jakie ono jest z tym co niesie codzienność, lecz nie samemu, ale razem z Chrystusem, w którym złożył całą swoją nadzieję.

Zatem możemy stawać się świadectwem przynależności do Pana dla otaczającego nas świata. Nie trzeba tutaj nawet wielkich słów czy spektakularnych wystąpień, bowiem autentyzm wiary promieniuje jak światło oświecające drogę tym którzy idą z nami.

Bądźmy więc zwiastunami Dobrej Nowiny o Chrystusie poprzez wierność modlitwie i obowiązkom wypływającym z naszej sytuacji życiowej i powołania. Bądźmy wdzięczni za wszystko, co podaje nam jego Ojcowska dłoń. Idźmy swoja drogą z ufnością w sercu i starajmy się żyć w przyjaźni z Bogiem. Wówczas wszystko inne będzie nam dodane – jak sam obiecał. Amen

 
 
 
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 21 sty 2021
  • 2 minut(y) czytania

ree

Proszę, pomyśl dlaczego poszedłeś za Chrystusem. Ta decyzja bowiem zmieniła całe twoje życie. Jesteś inny niż twoi koledzy, którzy mają już swoje rodziny i dzieci. Ty zdecydowałeś inaczej. Poszedłeś za Chrystusem. Ale dlaczego? Czy usłyszałeś Jego głos? Czy zachwycił cię przykład jakiegoś kapłana lub misjonarza? Albo chciałeś po prostu spróbować i teraz masz wątpliwości czy nadal iść za Chrystusem. Proszę, pomyśl ile trzeba opuścić dla Chrystusa. Podobnie jak pierwsi uczniowie z Ewangelii.

Każde powołanie jest inne. Każda relacja z Chrystusem jest inna. Podobnie jak nie ma takiego samego małżeństwa. Nie ma takiej samej przyjaźni. Każde powołanie to osobista przygoda z Chrystusem. Jak każda wyprawa czy misja wiąże się z niebezpieczeństwem, trudnościami, pokusami, itp. Każdego dnia musisz na nowo wybierać Jezusa. Możesz wybrać relacje z kolegami, możesz wybrać rekreację, sport, filmy, książki, ale możesz też wybrać Jezusa. To znaczy wybrać czas na modlitwę.

Ewangelia ukazuje młodych uczniów Jana, którzy słuchają swego nauczyciela (Jan 1:35-42). To pierwsze zadanie – posłuszeństwo. W życiu zakonnym to najtrudniejszy ślub. Ponieważ musisz zrezygnować ze swojego planu na życie i pozwolić przełożonym, aby oni kierowali twoim życiem.

Uczniowie Jana byli pokorni i uważnie słuchali – „Uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem”.

Modlitwa uczy nas słuchania. Przede wszystkim trzeba umieć słuchać Boga, następnie swego serca, a potem ludzi. Zawsze taka kolejność. Pan Bóg na pierwszym miejscu.

Ale czy Ty jeszcze masz czas i umiesz słuchać Jezusa? Czy czytasz uważnie Słowo Boże? Czy masz czas na codzienne rozmyślanie? To nie jest łatwe zadanie. Znowu wymaga ono rezygnacji z innych prac i zajęć.

Jeśli chcesz słuchać Jezusa, On ciebie dziś pyta: „Czego szukasz?” Czego ty tak naprawdę chcesz? Dlaczego idziesz za mną? Czy to z powodu miłości czy raczej z wyrachowania. Czy z powodu wiary, czy raczej korzyści? Czy jesteś gotowy na krzyż?

Jezus chce rozmawiać i przebywać z uczniami. On ma dla nas czas. Ty jako młody uczeń również musisz przebywać z Panem. Nikt inny nie wykona za ciebie tej pracy. Seminarium to głównie czas formacji duchowej. Aby zaś się modlić, trzeba chcieć.

Powołanie to również zadanie, aby zachęcać innych i dawać dobry przykład. To chyba najtrudniejsze.

Powołanie oznacza, że „znaleźliśmy Mesjasza”. Znaleźliśmy Boga i chcemy Nim się dzielić z całym światem.

Jeśli ludzie sami nie chcą przychodzić do Jezusa, ty masz ich przynosić do Jezusa w czasie swojej modlitwy. Kaplica i tabernakulum jest najlepszym miejscem do modlitwy i spotkania z Jezusem. Tutaj Jezus patrzy na Ciebie, a ty możesz zobaczyć Jezusa. Zobaczysz Jezusa, jeśli naprawdę uwierzysz i pokochasz Go z całego swego serca tak jak apostołowie i święci.

Jezus zaś przemieni cię ze słabego człowieka na bohatera, który pomoże zmieniać świat, wspólnotę i Kościół. Nie bój się! Powołanie to fascynująca przygoda.

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page