Słucham

Czasami potrzebujemy wrócić do siebie, aby spotkać się z Panem. Warto przy tym prześledzić historię swoich intymnych spotkań z Mistrzem. Możemy to uczynić podczas medytacji Słowa Bożego. Wówczas słyszymy jak Jezus odpowiada na zadawane przez nas pytania.

Każdego dnia Kościół przygotowuje dla chrześcijan pokarm duchowy. Na Eucharystii możemy umocnić się duchowo i wzbogacić intelektualnie. W czasie trwania tego sakramentu, Duch Święty zstępuje i uświęca całą wspólnotę uczniów Chrystusa.

Szczególnie ważne jest osobiste doświadczenie i przyjęcie komunii świętej. Gdy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej, Pan Bóg przemawiać do nas w sposób indywidualny. Jednak często jesteśmy zmęczeni i potrzebujemy konkretnej wskazówki, aby rozpocząć nowe życie. Pragniemy duchowej wolności, światła na drogę i dobrego słowa, aby działać w mocy Ducha Świętego.

Musimy zatem zatrzymać się i popatrzyć na swoje życie razem z Jezusem. Jesteśmy bowiem spragnieni Słowa Bożego, a innych słów mamy już w nadmiarze. Dlatego w naszej głowie jest zamęt spowodowany przez wielość bodźców zewnętrznych i okoliczności, w których przyszło nam funkcjonować. Możemy nawet ulec pokusie pouczania Pana i chcieć samodzielnie rozwiązywać wszystkie problemy.

Trudniej jest nam po prostu zaufać Jezusowi i dać się poprowadzić natchnieniom Ducha Świętego. Działanie łaski Bożej towarzyszy ludzkości od pradawnych czasów. Dlaczego zatem miałoby się to teraz zmienić? Pan Bóg jest wszechmocny, a Jego Opatrzność nieustannie czuwa nad światem. Nie wolno nam odrzucać słów Pańskich nawet, jeśli byłyby bardzo trudne. Jeśli odrzucimy naukę Ewangelii, to cóż nam pozostanie? Wtedy uczucie osamotnienia i smutku na pewno ogarnie nasze serce.

#SłowoBoże #Łk41630 #Jezus #słuchanie