top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 22 lip 2020
  • 1 minut(y) czytania

ree

W relacjach główną rolę zawsze odgrywać będzie miłość. Chłopak kocha dziewczynę; żona męża; rodzice dziecko; uczeń nauczyciela; przyjaciel przyjaciółkę… Wszystko, co najważniejsze między ludźmi dokonuje się w atmosferze miłości. Dlatego również w relacji do Boga potrzebne jest nie tylko uczucie miłości, ale także wola i pragnienie kochania Pana ponad wszystko.

Zapewne istnieją różne stopnie i kolory miłości. Jest miłość młodzieńcza, małżeńska, rodzicielska, koleżeńska, przyjacielska i wiele innych. Każdą relację cechuje miłość odmienna, gdyż nie ma dwóch takich samych osób na świecie. Zatem podobnie jak nie ma identycznych osób, tak nie ma identycznej miłości. Mimo to pragniemy naśladować heroiczne przykłady świętości i miłości. Jeden z nich pozostawiła nam święta Maria Magdalena, która pokochała Jezusa nad wszystko. Jej serce przylgnęło do serca Mistrza bardziej niż serca dwunastu Apostołów. Jej miłość przezwyciężyła doświadczenie śmierci. Podczas, gdy nawet umiłowany Apostoł Jan odszedł od grobu Pańskiego, Maria tam pozostała. Jej miłość nie zagasła ani się nie skończyła w momencie śmierci ukochanego Przyjaciela jej kobiecego serca. W jej sercu płonął żar miłości, która sięgała poza widzialny świat.

Czyż miłość może być silniejsza niż wiara i nadzieja? Patrząc na obraz Marii Magdaleny, która wylewa łzy z miłości do Jezusa, przekonujemy się, że rzeczywiście tak jest. Nic nie jest w stanie ugasić miłości prawdziwej, ponieważ miłość to dar Ducha Świętego. Miłość jest motorem życia, a nawet po śmierci miłość nadal trwa. To ona prowadzi serce ludzkie wprost w ramiona kochającego Pana i Boga.

 
 
 
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 16 mar 2020
  • 2 minut(y) czytania

ree

Wirus Corona skutecznie zaatakował społeczeństwo w wielu częściach świata. Wobec zaistniałej pandemii pojawiły się zasadnicze pytania o pochodzenie tego niebezpiecznego wirusa, skuteczną obronę i ochronę życia ludzkiego. W mass-mediach można usłyszeć różnorodne opinie i wypowiedzi na ten temat.

Jak zatem powinien zachować się chrześcijanin-człowiek wierzący w Boga? Przede wszystkim chrześcijanin winien ufać Opatrzności Bożej. Jeśli zadaje pytania to kieruje je najpierw do Pana Boga-Ojca, który kocha wszystkie swoje dzieci.

W Drugiej Księdze Królewskiej czytamy historię Naamana, który zachorował na nieuleczalny trąd. Choć posiadał wszelkie środki finansowe, a także był przyjacielem najpotężniejszych ludzi ówczesnych czasów, to jednak postanowił zwrócić się o pomoc i radę do męża Bożego-Elizeusza. Nie wystarczyła sama roztropność i wiedza racjonalna. Potrzebna była jeszcze żywa i prosta wiara, której przykład dała mu młoda Izraelska dziewczyna. W końcu zdecydował się szukać pomocy u proroka Elizeusza, który potrafił odczytywać znaki czasu. Prorok Boży poprosił wielkiego wodza Aramejskiego, aby był posłuszny i zechciał obmyć się w wodach Jordanu. Oczywiście, że pojawiły się wątpliwości w skuteczność modlitw i mądrość proroka. Mimo wszystko, po namowie swoich przyjaciół, Naaman zawierzył i poddał się działaniu łaski Bożej.

Niby tak niewiele - zawierzyć i zaufać Bożej Opatrzności. Wsłuchać się w słowa Pisma Świętego i posłuchać opinii ludzi świętych. Właśnie w ten sposób można doświadczyć cudu uzdrowienia z wszelkich chorób duszy i ciała. Czy czasem my-chrześcijanie nie tracimy z oczu tego, co najważniejsze? Czy wierzymy dobremu Bogu Ojcu i Jego Opatrzności w chwilach próby naszej wiary? Czy jesteśmy przekonani, że tylko od Boga zależy nasze zdrowie i życie na ziemi?

Panie Boże, dziękujemy Ci, że nas nie opuszczasz. Dziękujemy za dar Twego Słowa. Prosimy umocnij naszą wiarę i nadzieję, że Ty jesteś Panem życia i śmierci, zdrowia i choroby. Amen.

 
 
 
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 6 mar 2020
  • 1 minut(y) czytania

ree

Okres Wielkiego Postu to najlepsza okazja, aby rozważać w swoim sercu tajemnice wiary chrześcijańskiej. W tym czasie możemy więcej rozmyślać i trwać przy Panu, który z miłości bierze krzyż na swoje ramiona. Jesteśmy zaproszeni, aby razem z Nim wołać z głębi serca do Boga Ojca.

Tyle ważnych i niepokojących wydarzeń dokonuje się w naszym życiu. Prosimy więc z ufnością, aby Opatrzność Boża nad nami czuwała. Przyznajemy, że jesteśmy słabymi ludźmi i grzesznikami. Przepraszamy za zaniedbania, błędy i nieprzestrzeganie Bożych przykazań. Wierzymy mocno, że miłosierny Ojciec wszystko nam przebaczy, gdy z miłością zwrócimy się do Niego.

Z drżeniem przystępujemy bliżej do Pana, aby nas przytulił do swego Boskiego Serca. Ufamy Mu bezgranicznie i ze wszystkich sił. Wyczekujemy na Słowo Boże, które ma moc uspokoić duszę i umocnić na czas walki duchowej.

Pragniemy Boga całym sercem. Niczego już nie oczekujemy bardziej niż spotkania z miłosiernym Ojcem. Wpatrujemy się w krzyż naszego Pana Jezusa Chrystusa i z niego czerpiemy siłę do pokonywania trudów życia. Zdajemy sobie sprawę, że po ludzku nie damy rady pokonać nieprzyjaciela i wroga, który oczekuje naszego upadku.

Panie Boże, udziel nam Twojej świętej łaski, abyśmy zdołali nieść nasz krzyż i nie załamywali się, gdy jest zbyt ciężko. Oczekujemy Twej pomocy w chwilach samotności i bezradności. Ty jesteś w stanie nam dopomóc. Prosimy zatem ześlij swego anioła pocieszyciela na czas zmagań i doświadczeń. Przede wszystkim zaś przebacz nam nasze grzechy i nieposłuszeństwo. Wraz z Jezusem Chrystusem pragniemy nieść krzyż i pomagać bliźnim, którzy upadają na drodze krzyżowej. Niech Twoje błogosławieństwo wspiera nas każdego dnia, a w szczególnie w momentach kryzysów i utraty nadziei.

 
 
 

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page