top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 15 lut 2021
  • 1 minut(y) czytania

„A zostawiwszy ich, wsiadł z powrotem do łodzi i odpłynął na drugą stronę” (Mk 8:13).

Jezus zasmucony zatwardziałością serc Faryzeuszów, którzy wystawiali Go na próbę, oddalił się od nich. Tylko w sercu otwartym na słuchanie Słów Pańskich jest święta przestrzeń dla Boga, który w ciszy przemawia do ludzkiego serca. Modlitwa jest dialogiem duszy ze swoim Panem w postawie pokornego zasłuchania. Ewangelia ostrzega przed traktowaniem Chrystusa w sposób roszczeniowy i domaganiem się znaku.

Panie Jezu, prosimy Cię, abyś ustrzegł nas od domagania się spełniania naszych próśb i życzeń, bo przecież Ty jeden wiesz, co jest potrzebne dla zbawienia naszej duszy. Nie ilość mnożonych modlitw zjednuje łaskę Pana, ale raczej ufna postawa serca nawet w sytuacji, która nie jest po naszej myśli i wydaje się nam, że Bóg nie wysłuchuje naszych usilnych próśb. Bo tylko pokornym Bóg daje swą łaskę w najodpowiedniejszym czasie. On jest Bogiem bliskim i daje nam przykład miłości, która nie ma sobie równych, gdy Pan oddaje swoje życie na Krzyżu za każdego z nas. To jest jedyny znak, jaki otrzymaliśmy.


S. Agata Ciesielska, FDC.

  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 21 sty 2021
  • 2 minut(y) czytania

Proszę, pomyśl dlaczego poszedłeś za Chrystusem. Ta decyzja bowiem zmieniła całe twoje życie. Jesteś inny niż twoi koledzy, którzy mają już swoje rodziny i dzieci. Ty zdecydowałeś inaczej. Poszedłeś za Chrystusem. Ale dlaczego? Czy usłyszałeś Jego głos? Czy zachwycił cię przykład jakiegoś kapłana lub misjonarza? Albo chciałeś po prostu spróbować i teraz masz wątpliwości czy nadal iść za Chrystusem. Proszę, pomyśl ile trzeba opuścić dla Chrystusa. Podobnie jak pierwsi uczniowie z Ewangelii.

Każde powołanie jest inne. Każda relacja z Chrystusem jest inna. Podobnie jak nie ma takiego samego małżeństwa. Nie ma takiej samej przyjaźni. Każde powołanie to osobista przygoda z Chrystusem. Jak każda wyprawa czy misja wiąże się z niebezpieczeństwem, trudnościami, pokusami, itp. Każdego dnia musisz na nowo wybierać Jezusa. Możesz wybrać relacje z kolegami, możesz wybrać rekreację, sport, filmy, książki, ale możesz też wybrać Jezusa. To znaczy wybrać czas na modlitwę.

Ewangelia ukazuje młodych uczniów Jana, którzy słuchają swego nauczyciela (Jan 1:35-42). To pierwsze zadanie – posłuszeństwo. W życiu zakonnym to najtrudniejszy ślub. Ponieważ musisz zrezygnować ze swojego planu na życie i pozwolić przełożonym, aby oni kierowali twoim życiem.

Uczniowie Jana byli pokorni i uważnie słuchali – „Uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem”.

Modlitwa uczy nas słuchania. Przede wszystkim trzeba umieć słuchać Boga, następnie swego serca, a potem ludzi. Zawsze taka kolejność. Pan Bóg na pierwszym miejscu.

Ale czy Ty jeszcze masz czas i umiesz słuchać Jezusa? Czy czytasz uważnie Słowo Boże? Czy masz czas na codzienne rozmyślanie? To nie jest łatwe zadanie. Znowu wymaga ono rezygnacji z innych prac i zajęć.

Jeśli chcesz słuchać Jezusa, On ciebie dziś pyta: „Czego szukasz?” Czego ty tak naprawdę chcesz? Dlaczego idziesz za mną? Czy to z powodu miłości czy raczej z wyrachowania. Czy z powodu wiary, czy raczej korzyści? Czy jesteś gotowy na krzyż?

Jezus chce rozmawiać i przebywać z uczniami. On ma dla nas czas. Ty jako młody uczeń również musisz przebywać z Panem. Nikt inny nie wykona za ciebie tej pracy. Seminarium to głównie czas formacji duchowej. Aby zaś się modlić, trzeba chcieć.

Powołanie to również zadanie, aby zachęcać innych i dawać dobry przykład. To chyba najtrudniejsze.

Powołanie oznacza, że „znaleźliśmy Mesjasza”. Znaleźliśmy Boga i chcemy Nim się dzielić z całym światem.

Jeśli ludzie sami nie chcą przychodzić do Jezusa, ty masz ich przynosić do Jezusa w czasie swojej modlitwy. Kaplica i tabernakulum jest najlepszym miejscem do modlitwy i spotkania z Jezusem. Tutaj Jezus patrzy na Ciebie, a ty możesz zobaczyć Jezusa. Zobaczysz Jezusa, jeśli naprawdę uwierzysz i pokochasz Go z całego swego serca tak jak apostołowie i święci.

Jezus zaś przemieni cię ze słabego człowieka na bohatera, który pomoże zmieniać świat, wspólnotę i Kościół. Nie bój się! Powołanie to fascynująca przygoda.

  • Zdjęcie autora: Józef Trzebuniak
    Józef Trzebuniak
  • 8 gru 2020
  • 1 minut(y) czytania

Co powiedziałbym tej pięknej dziewczynie o imieniu Maria, gdybym był aniołem tak, jak archanioł Gabriel?

Przede wszystkim zachwyciłbym się dobrocią jej serca, które jest wrażliwe, ciepłe, czyste i nieskalane.

Zapewne pierwszymi słowam, które wypłynęłyby z mych ust, byłoby uwielbienie Boga Ojca za dar cajcudowniejsze z kobiet.

Następnie dodałbym jej otuchy i zapewnił, że jest pełna łaski, to znaczy nie musi się już zamartwiać ani lękać o swoją przyszłość.

Zapytałbym również delikatnie czy jest gotowa na przyjęcie nowego daru, jakim jest życie i czy chciałaby się poświęcić dla Tego, który ma się z niej narodzić.

Nie przyspieszałbym jej odpowiedzi, ale raczej zapewnił, że jej wybór i decyzja są wielkiej wagi dla Boga i całego rodzaju ludzkiego.

Zaprosiłbym tę młodą dziewczynędo wspólnej modlitwy o światło Ducha Świętego, aby umiała z odwagą podjąć najważniejszą ze swoich decyzji i przyjęła rolę matki dla Syna Bożego.

Zapewne po tej modlitwie byłaby już gotowa powiedzieć swoje - TAK.

Z radościa serca podziękowałbym jej za pokorę, odwagę i ufność. Dodałbym także, że może być pewna szlachetności swojego oblubieńca, młodego kandydata na męża - Józefa. Razem z nim będzie w stanie przejść przez trudności i cierpienia, które przyjdą niebawem. Jednak może być pewna, że dla kochającego nie ma nic niemożliwego, a miłość potężniejsza jest niż śmierć.

Po tych słowach pożegnałbym się z uroczą panną z Nazaretu, aż do czasu kiedy porodzi swe pierworodne dziecko.

GET IN TOUCH

We'd love to hear from you

(+62) 81233261883

  • White Facebook Icon

Józef Korneliusz Trzebuniak

  • SoundCloud - Czarny Krąg
  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black Instagram Icon

© 2020 by OsedeFlores. 

Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

bottom of page